Jak już wiecie złapałam licznik u Gosi a prezentem była niespodzianka. Ale co ta kobietka nawyprawiała to się w głowie nie mieści. Popatrzcie co mi przysłała.
- Piękny komplecik w moim kolorkach:)-Karteczki, które sama robiła
- Napisy
-Karteczka
Małgosiu jesteś niemożliwa! Tyle cudnych rzeczy mi przysłałąś, że szok! Dziękuję Ci za nie bardzo serdecznie. Z fioletowa bransoletką nie rozstaje się od czasu kiedy wyjełam ją z woreczka.
W niedziele tata po południu wyciągną mnie do lasu. I oto nasze zbiory:
- Tak wyglądała moja kuchnia haha
- i kania się znalazła
Do lasu wybraliśmy się bardziej rekreacyjnie bo wyruszyliśmy ok 14. Ale popołudnie było bardzo udane a smażone grzybki smakowały wyśnienicie:)
Kończę bo robota w domu czeka. Obiecuje, że się poprawie z tą moją aktywnością! W piątek wyjeżdzam na 4 dni do mojej przyszywanej babci na wieś. W końcu się odchamie:):) haha ale w planach mam kręcenie rurek z gazet i jeszcze muszę coś wymyśleć na dzień nauczyciela jakiś fajny prezent. O właśnie! Wy to jesteście artystki to podpowiedźcie mi co można zrobić dla nauczycieli. U mojej Oliwki w przedszkolu jest 8 nauczycielek i 1 mężczyzna:) Za dwa tygodnie jest apel. Czekam na wasze propozycje. Wydaje mi się że kartka to za mało. Na pewno będzie ale coś jeszcze. Myślałam o boxach. Bo tyle się już u Was ich naoglądałam więc myśle że umiała bym je zrobić. Pomóżcie, bo co dwie głowy to nie jedna:)
Buziaki :*:*
- Tak wyglądała moja kuchnia haha
Do lasu wybraliśmy się bardziej rekreacyjnie bo wyruszyliśmy ok 14. Ale popołudnie było bardzo udane a smażone grzybki smakowały wyśnienicie:)
Kończę bo robota w domu czeka. Obiecuje, że się poprawie z tą moją aktywnością! W piątek wyjeżdzam na 4 dni do mojej przyszywanej babci na wieś. W końcu się odchamie:):) haha ale w planach mam kręcenie rurek z gazet i jeszcze muszę coś wymyśleć na dzień nauczyciela jakiś fajny prezent. O właśnie! Wy to jesteście artystki to podpowiedźcie mi co można zrobić dla nauczycieli. U mojej Oliwki w przedszkolu jest 8 nauczycielek i 1 mężczyzna:) Za dwa tygodnie jest apel. Czekam na wasze propozycje. Wydaje mi się że kartka to za mało. Na pewno będzie ale coś jeszcze. Myślałam o boxach. Bo tyle się już u Was ich naoglądałam więc myśle że umiała bym je zrobić. Pomóżcie, bo co dwie głowy to nie jedna:)
Buziaki :*:*
nie bawię się tak:( też wybraliśmy się na spacer i znaleźliśmy 2 słownie dwa prawdziwki- przyznaj sie byłaś Aniu przed nami:) a prezenty zawsze są fajne:)
OdpowiedzUsuńNo tych grzybów w tym roku to Ci zazdroszczę strasznie . Takie ilości jak tu pokazujesz to są wprost niemozliwe. Masz już chyba całą piwnicę tych grzybków.
OdpowiedzUsuńPrezenciki fajne dostałaś super jest dostac taka niespodziankę. Co do czasu a właściwie jego braku to doskonale Cie rozumiem !!!
Pozdrawiam serdecznie
Oj Joasiu drażnisz mnie grzybami ,gdzie takie ilości,bo na pewno nie u mnie.
OdpowiedzUsuńA prezencik cudny,cieszę się razem z Tobą .
Buziole kochana :)
O matko! Po co ja tu weszłam?! Już mi się ciśnienie podniosło!!! hihi Ja się nie zgadzam:( Czemu u Was tyle grzybów, a u mnie nic?!!!
OdpowiedzUsuńPrezent świetny. Pozdrawiam:)
ale grzybów! aż miło patrzeć :D
OdpowiedzUsuńi gratuluję wygranej :)
Ale zbiór:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, ja nie mam nerwów do grzybów;D
Zapraszam do siebie:*
Obserwujemy?;>
Wspaniałe prezenty, gratuluję wygranej ;) Grzybków zazdroszczę bardzo, bardzo, bardzo. Zjadłabym sobie takich, a w lesie pustki :(
OdpowiedzUsuńJakie cudowne rzeczy:),gratuluję wygranej:))
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, a zdrobie takiego fit gyrosa:)
OdpowiedzUsuńFajna paczuszka od Gosi :-)
OdpowiedzUsuńAle grzybków to duuuużo...
Kurki , bardzo lubie kurki :-)
Cieszę się, że prezencik się spodobał;
OdpowiedzUsuńA te grzyby to w ogrodzie u Ciebie chyba wyrosły, bo nie możliwe, że znalazłaś je w lesie! u mnie to pusto strasznie;(
Ale super prezencik dostałaś od Małgosi:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki:) Teraz to chyba się zamienimy w październiku;) Ty będziesz, a mnie prawie w ogóle:(
Pozdrawiam serdecznie Kasia
Prezenty super, grzybków zazdroszczę taka ilość to jest coś. Dla nauczycieli jak zrobisz boxy to będzie fajna niespodzianka, możesz do środka włożyć coś słodkiego:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPrezenty super:)) I znów tyle grzybów..no no pozazdrościć:)) A co do dnia nauczyciela to boxy będą idealne ja też właśnie się biorę za przygotowania do tego święta, boxów nie będę robić bo nigdy nie próbowałam ale koszyczki z kwiatami z krepiny zrobię i mam nadzieję że się spodobają:))
OdpowiedzUsuńEwelinko ja też nigdy nie robiłam takich boxów ale mam nadzieję że mi wyjdą:)
UsuńGrzyby rewelacyjne - ilość niesamowita. Ja w życiu tyle nie nazbierałam, a co dopiero po południu.
OdpowiedzUsuńJeśli tylko zechcesz serwetki z Zosią, to podaj adres na mail m_orlinska@o2.pl a wyślę Ci, bo kupiłam całą paczkę :D
o matuchno! toz to rydze :-)
OdpowiedzUsuńale ci się zeszło z oporządzeniem tego kramu !
Masz bardzo zagrzybioną kuchnię :-) Prezent od Gosi wspaniały.
OdpowiedzUsuńGrzybowa kuchnia:)
OdpowiedzUsuńSuper prezenty:)
OdpowiedzUsuń