Sweterek i czapeczka na szydełku:)

Witajcie:) Dziś mam wolne dlatego mam więcej czasu na swoje dłubaniny:) Wiosna idzie wielkimi krokami gdzie się nie ruszę tak przebiśniegi i krokusy. Co mnie mile zaskoczyło bo moja Krynica słynie z długiej zimy. Co prawda snieg jeszcze mamy ale wiosne czuć w powietrzu. Słonko pięknie świeci i chce się człowiekowi "coś" robić:) Pasowało by umyć okna i poprać firanki ale narazie mi się poprostu nie chcę. Tak długo już nie siedziałam nad swoimi robótkami, że aż za nimi zatęskniłam:) W końcu obfociłam niektóre z swoich robótek:) Dzis pokarze Wam mój debiut sweterkowy:) Zrobiłam go na próbę bo chcę zrobić taki sam dla mojej córci. Ta próba dała mi wiele bo teraz wiem jak zrobić taki sam sweterek i jak go zmodyfikować. Zaczynając prace z szydełkiem nigdy nie pomyslała bym, że bedę mogła kiedyś robic coś bez żadnych wzorów, schewatów, opisów:) Tak mnie to cieszy, że szok. Dlatego ostatnio powstał sweterek i czapeczka dla Oliwci lali:) Oto Zuzia:

 I komplecik na sucho:)

Kochane mam do Was pytanie za niecałe dwa tygodnie przyjeżdza moj mężuś i obiecał, że kupi mi maszyne do szycia o której tak marzyłam od dawna:) Co prawda niegdy nie szyłam i nie potrafie tego robić ale chcę się nauczyć. Mam nadzieję, że będzie tak jak z szydełkiem. Kupiłam je niewiedząc nawet jak się je trzyma a teraz mam wrażenie, że mogę nim wydziergać wszystko:) 

No! I moje pytanie do Was jaką maszyne powinnam kupić. Może znacie jakieś dobre firmy maszyn ja znam tylko Łucznika bo moja mama ma taką ale ona ma juz z 30 lat jak nie lepiej i co najlepsze dalej szyje:) Ja chciałam żeby moja maszyna była w miarę prosta w obsłudze. Chociaż ja zawsze czytam przed użyciem instrukcje obsługi ale wiecie będę początkującą więc chciała bym coś prostego a co służyło by mi cały czas. Wiec może mi coś doradzicie? 

Mykam już gotować cos na obiad:) Do usłyszenia:)