Dziś chcę Wam pokazać domek ogrodowy wybudowany dla mojej córci. Post będzie w dwóch częściach ponieważ muszę iść go jeszcze sfotografować:P Budowę rozpoczęliśmy wczesną wiosną zresztą widać to na zdjęciach. Oto i one. Tak prezentuję się domek teraz; obok konik bujak też zrobiony naszymi rękami:)
Ale początki były ciężkie
I zdjęcia z teraz:)
Wszystko już zielone i kwitnie. Za wrotami kryje się skarbnica wyobraźni czyli piaskownica:) Będąc dzieckiem spędzałam wiele godzin budując cuda z piasku. Teraz moja latorośl spędza tam większość czasu.
Niebawem ukaże się druga część domku a raczej zamku, ponieważ moja córcia chciała zamek:) Pewnego dnia przyszła i powiedziała: "Mamo, jestem księżniczka Oliwka".
Domek jest jeszcze nie skończony, ponieważ pomalowany jest tylko impregnatem do drewna. Na malowanie farbami przyjdzie czas:) No i góra też jest do zrobienia ale to już w następnym poście.
Kochane moje moje robótki nie stoją w miejscu, ale nie mam czasu je sfotografować. Ostatnio robiłam koszyki, księgi okolicznościowe i inne rzeczy. No ale o tym kiedy indziej:)
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i komentujących. Ja co wieczór do Was zaglądam, niestety jeszcze nie do wszystkich zapukałam ale zdarza się tak, że usnę z laptopem na kolanach:) haha
P.S. Cały czas zastanawiam się nad sierpniowym czarnym kolorkiem u Danusi:) A raczej nad jej wykonaniem, bo nie mam bladego pojęcia co stworzyć. Też tak macie? Mało tego są trzy warianty i zdecyduj się tu człowieku:) Ale jak dla mnie zabawa u Danusi jest rewelacyjna! Tyle osób poznałam i ciekawych prac obejrzałam, aż mi się w głowie nie mieści.
Kończę już, dobranoc:*:*
Uuuu Ktos tu nie spi hihih :*:* Rajciu mialam isc juz spac ale zauwazylam ten domk na miniaturce, no musialam wejsc !!! Rany , rzeciez to arcydzielo i marzenie chyba kazdego dziecka posiadac taki domek. Widze ze nie tylko jest piekny ale i bezpieczny dla otoczenia i dziecka. Wyglada niesamowicie, wszystko takie przemyslane i piekne ! Jestem zauroczona ! Buziac\ki :*
OdpowiedzUsuńO mamuniu jakbym była małą dziewczyną pewnie właśnie budziłabym rodzinę że też taki chcę. Jest świetny i pomysłowy. Uwierz też mam pustkę w głowie jeśli idzie o czarną pracę w jednym z trzech wariantów. Danuśka dała nam ciężki orzech do zgryzienia ale zabawa jest przednia :) miłego dnia
OdpowiedzUsuńDomek jest rewelacyjny. Wszystko zagospodarowane, świetne miejsce na piaskownicę - ja bym na to nie wpadła. Dziecko może nawet podczas deszczu bawić się w piasku.:)
OdpowiedzUsuńAsiu cudowny domek:)) Marzenie każdej dziewczynki, chociaż jak Mój Smyk zobaczył to on też taki chce:)) Pozdrawiam Ewelina
OdpowiedzUsuńTaki domek to marzenie niejednego dziecka. Jest super, a ta piaskownica i na dodatek zamykana - rewelacja :-)
OdpowiedzUsuńWow,ale zajefajny domeczek.Macie zdolności i jesteście pracusiami.
OdpowiedzUsuńJa zawsze marzyłam o takim domku,ale nie miał mi go kto zbudować.
Razem z koleżankami i kolegami budowaliśmy domki,a właściwie zadaszenia z gałęzi, też było fajnie;)
Asiu ale zajebisty ten domek, macie zdolności , ja w życiu takiego nie miłam, aż zazdroszę Twojej córci . ZAmek .... będzie chyba jeszcze fajniejszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na więcej :-)
Marzenie każdego dziecka...świetny domek i masa radości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
Księżniczka Oliwka ma piękny zamek! Wspaniale to zrobiliście i jest taki duży. Moje dzieci budowały namiętnie namioty z koców, leżaków i wszystkiego co było pod ręką. Wtedy mieliśmy malutką działkę i nie było miejsca na taki domek. Pozdrawiam cieplutko i życzę Ci miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńto nie domek tylko zamek warowny dla małej księżniczki! :-)
OdpowiedzUsuńale będą inne księżniczki zazdraszczały! :-)
Wspaniały domek, pozazdrości Twojej córci.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny domek, my też jesteśmy w trakcie wykańczania, ale jakoś opornie nam to idzie.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie wróciłam z wypoczynku i cichaczem sobie zaglądam tu i tam hi hi hi:) Jak necik się pojawi oczywiście:) Domek jest niesamowity - wygląda super i ma tyyyyyle funkcji - moim dzieciom nie pokazuję bo mi każą taki zrobić ha ha ha. A co do tego kolorku czarnego u Danusi to u mnie czarna dziura:))) Kurka na dodatek trzy warianty do wyboru i jak tu się zdecydować - chyba wziąść trzy i po problemie ha ha ha...
OdpowiedzUsuńP.S. Jestem obok Krynicy w Wierchomli koło Piwnicznej - mieszkasz gdzieś w tej okolicy? Jeśli tak to może udałoby się nam spotkać hi hi hi:)
Pozdrawiam Kasia
Rewelacja:))) świetny pomysł i wykonanie:)) jestem pod wrażeniem:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny i bardzo pomysłowo zrobiony a piaskownica rewelacja:)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAch , jaki cudowny domek:) Ostatnio nasi sąsiedzi wystawili podobny dla wnuczka:) Ile razy na niego spojrzę, to aż sama mam ochotę się w nim pobawić :)
OdpowiedzUsuńGenialny domek! Wcale się nie dziwię, że córeczka czuje się jak księżniczka! Kurcze, sama bym się tam pobawiła :-)
OdpowiedzUsuńCudny domek :) Moje skarby na pewno chętnie by się w takim pobawiły :)
OdpowiedzUsuńmoże trochę nie na czasie, ale jakbym miała możliwości zmajstrowania takiego domku - to na pewno piaskownica byłaby wysuwana , żeby trochę w słońcu dziecko się pobawiło.
OdpowiedzUsuńJakby tak pomyśleć można powiedzieć, że są to takie ekologiczne domki rekreacyjne dla dzieci :D. Posiadanie takiego królestwa to marzenie każdego dziecka. Można urządzić wszystko po swojemu.
OdpowiedzUsuń