piątek, 24 października 2014

Nowe formy na odlewy

Dzień dobry moje kochane:)
Wczoraj po południu totarły do mnie nowe formy na odlewy. Wieczorem też stworzyłam sobie strone na facebooku, bardzo fajnie by było, gdyby ktoś zajrzał i polubiał:) https://www.facebook.com/artystyczneniedowiary albo po prawej stronie na blogu mam wizytówkę. Co prawda wszystkie rzeczy już widzieliście ale będą też nowe:)

Odpowiem na pare Waszych pytań:
Aniu  bardzo fanie dostać taki prezencik, napewno będziesz zadowolona z tej maszynki bo ja jestem. Bardzo chętnie sie powymieniam wykrojnikami:) Ja mam takie jak pokazywałam w poprzednim poście i te z zestawu startowego. Nowe zamówie sobie po wypłacie męża w listopadzie:P:P Baze do tych kartek zamówiłam taką http://allegro.pl/zestaw-kopert-i-kart-kwadratowych-anita-s-50-sztuk-i4709397899.html i jeszcze format A6.

Lucy gips budowlany jest super do odlewów. Nie kruszy się, tani i fajnie że w np. 15 kg workach. Jedyna jego "wada" chociaż nie wiem czy można to nazwać wadą to to, że długo schnie. Chodzi mi tu o całkowite odparowanie wody. Wtedy ten gips jest biały jak śnieg. Teraz przy takiej temperaturze jaką mam za oknem, już na minusie;/;/ palimy w piecu i te odlewy po dwóch dniach są suchę. Maluje je farbami w butelkach, które dostałam od siostry, można też akwarelami czy plakatówkami. Jak formy będą jeszcze mokre to odlew będzie wciągał farbę i zostaną brzydkie prześwity dlatego lepiej poczekać dnień dłużej:) A przed wilgocią zabezpiecza się lakierem bezbarwnym malując cały odlew. Są takie farby do betonu albo można zwykłym bezbarwnym. Wtedy chronią i przed wikgocią i przed kurzem:)

Co do zabawy u Danusi rzeczywiście mogę zrobić box albo pomalować tego ludzika:) Ale ja postanowiłam zrobić coś innego. Bo udział w tej zabawie zobowiązuje i nie można pokazać światu byle czego:D haha dziś zabieram się za robote bo czas ucieka ale mam jeszcze tydzień więc zdąrze:)

No to teraz foty:
                                                                  Formy





                                                                  Odlewy



Maryje jeszcze nie obfociłam:)
                                               Kilka świeczników już pomalowałam



 No to na dziś to tyle. Bo robota czeka:) Buziaki:*:*

21 komentarzy:

  1. No Asiu rewelacja odlewy wyszły piękne:)) Fajne formy:)) Świeczniki wyglądają wspaniale, czekam na efekty końcowe wszystkich prac:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Asiu podziwiałam poprzednie odlewy, a te są równie fantastyczne:))) Świeczniki są śliczniaste i jakie kolorki!!!! Bawisz się na całego :))) - ja też bym chciała się pobawić ha ha ha:) Chyba będę się mocno uśmiechać do Ciebie hi hi hi:) w sprawie gdzie dokładnie można takie foremki zamówić.
    Pozdrowionka i buziaczki:) Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Katarzynko o tak uwielbiam bawić się kolorami, przykładem są różowo fioletowe świeczniki:) A formy zamówiłam na allegro, jeśli chcesz moge podać Ci nazwe sprzedawcy. Bardzo fajny pan, szybko wysłam a cajważniejsze bardzo dobrze zabezpieczył formy i całą paczkę. Buziaki:*:*

      Usuń
  3. Faktycznie rewelacyjne te formy. A efekt końcowy przechodzi sam siebie:-D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam się na ym , ale bardzo ciekawie to wyszło...

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie wyszło, formy to dopiero polowa sukcesu, jeszcze trzeba umieć je ozdobić, a Ty potrafisz to robić rewelacyjnie :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. No Joaśka teraz to już pójdzie hurtem .Kilka aniołków i te świeczniki znam ,bo jedna babeczka u mnie robi takie odlewy,nawet co roku aniołeczkiod niej kupuję i rozsyłam najbliższym na święta.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajne formy :) Też bym spróbowała, ale na razie czasu brakuje :(
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Asiulak jestes wielka !! Dzięki za linka do papierków. A ta odlewy , no powiem Ci , że zaskoczyłas mnie na maksa jestem w totalnym szoku. A juz te pomalowane świeczniki wymiatają te cieniowane cudne i ten czerwony tez mi sie strasznie podoba. No produkcja hurtowa i szacun wielki za sam pomysł !!!! Już jestem ciekawa tych pomalowanych aniołków.
    Pozdrawiam i życzę miłego słonecznego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne nowe formy! I kształty rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne wyszły Ci odlewy i ,tak pięknie pomalowałaś świeczniki.Bardzo mi się podobają .Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. nie bo, wyszlo to bosko ! Jestem zachwycona !

    OdpowiedzUsuń
  12. cudne:) dziekuję za udział w mojej zabawie:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. dziękuję kochana za wyczepują cą odpowiedź ..a te małe aniołki to gdzie można kupić? ...w sęsie formę taką ...bo chciałabym takimi choinkę ozdobić

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny pomysł z odlewami na świeczniki, rozmaite cudeńka mogą z tego powstać :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Asia ale szalejesz. Troszkę mnie nie było a u Ciebie tyle nowości. Z niecierpliwością czekam na gotowe.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Asiu, ale cudeńka tworzysz. Rewelacyjne te odlewy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajne wyroby, pomalowane świetnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Może komuś przyda się ta informacja, malowanie wilgotnego gipsu może dawać ciekawe efekty. Odkryłam przez własną niecierpliwość na przykładzie "nerwów" liścia ostrokrzewu na świeczniku gwiazdkowym. Delikatnie się porozmywały i wyszło cudo, inne, "doschnięte" nie były już tak ładne

    OdpowiedzUsuń

linkwithing

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...